summertime 2021
To była niesamowita sesja. Kasia przygotowała ulubione stroje i dodatki, ja naładowałam serce i baterie do aparatu, a słońce świeciło swym blaskiem. Cudowny zachód, delikatny wiatr, nasz ukochany Bałtyk.
I paru wędkarzy, którzy ukradkiem spoglądali, co my tam kombinujemy. Czy to Vogue?
Oj jeszcze nie, ale lubię tak to sobie wyobrażać. 😉
Kasia, moja Katka, jest niezwykle zmysłową kobietą. Ma w sobie pazur, wrażliwość, zna swoją wartość. To co mi w niej najbardziej imponuje, to że tak odważnie reaguje na cudzą krzywdę, jak prawdziwa lwica. To chyba nasz kobiecy urok, jesteśmy delikatne, ale potrafimy być również drapieżne.
Zgadzacie się ze mną?
Z tej sesji wyszło naprawdę wiele, wiele dobrego! Nawet nie wiecie jak trudno było i jest mi wybrać ulubione zdjęcie! Dlatego uwaga, dzisiaj zaspamuję!
i jeszcze!
uwaga! (haha) i jeszcze! Sesję z Kasią potraktowałam jako taki trening. Dałyśmy upust swojej wyobraźni, a ja mogłam się fotograficznie wyżyć!
Myślę, że najpiękniejsze w takiej sesji jest to, że kobieta (bądź mężczyzna oczywiście) może się na chwile zatrzymać (dosłownie), przypomnieć sobie że jest piękną (jeżeli zapomniała), dać sobie poczuć że jest piękną. Wydobywanie tego jest dla mnie czymś cudownym, ja to widzę, ja to czuję. Jak dla mnie, osoby która stoi za tym obiektywem, nie ma znaczenia Twój wiek, waga, kolor czy ilość włosów na głowie. Według mnie przed obiektywem może stanąć każdy kto ma na to ochotę! Tutaj nie ma określonych standardów. A nawet jak jakieś były to przeminęły z wiatrem. W sesji kobiecej chodzi o uchwycenie Twojego piękna. O przeżycie. O dobrą zabawę. O przebieranki. Umalowanie oka jak lubisz, założenie kiecki którą chciałaś założyć i cieszenie się z efektów.
Tak sobie myślę 🙂
Jeżeli jesteś zainteresowany/a sesją, być może chcesz komuś sprawić taki prezent, pisz na angelinakreft@gmail.com lub wyślij mi wiadomość na instagramie – www.instagram.com/angiephotostory
Będzie mi również miło, jeżeli mnie tam zaobserwujesz!
A teraz dziękuję za uwagę,
buziaki,
Angie!