„- Ja nie umiem pozować” mówi moja przyszła klientka. ” – I wcale nie musisz umieć” odpowiadam, a następnie tłumaczę dlaczego.
Czy trzeba umieć pozować do zdjęć?
I co to znaczy umieć pozować?
Na początek zamieniłabym z „nie umiem” na „nie wiem jak” i to jest jak najbardziej w porządku. Przecież nie pracujesz jako modelka, nie wykonujesz zleceń dla agencji. Modelki wiedzą jak się zachowywać przed aparatem aby przyspieszyć pracę na planie, a i tak w trakcie sesji nawiguje je fotograf, w celu osiągnięcia zamierzonego efektu.
No i właśnie.
Fotograf nawiguje. Fotograf ustawia. Fotograf naprowadza. Gdy decydujesz się na sesję zdjęciową to polegasz na wiedzy fotografa, którego zadaniem jest Tobie pomóc ustawić się, otworzyć, nabrać tej pewności siebie i wyluzować się.
To fotograf patrzy przez obiektyw i widzi, czy dłoń trzeba inaczej ustawić, twarz nieco przechylić do góry, przypomina aby się wyprostować.

Każdy może wyjść ładnie na zdjęciu, nawet jak nie umie pozować
Gdy idę z Tobą na zdjęcia to oczywiście, że chcę zrobić Tobie… ładne zdjęcia! Chcę byś z tej sesji była zadowolona, byś cieszyła się ze zdjęć, z uśmiechem patrzyła na siebie. Chcę byś później wróciła do mnie na kolejne sesje – może z ukochanym, z przyjaciółką, z mamą, z dzieckiem. Także uwierz, że to mnie zależy byś cieszyła się z efektów, byś była zadowolona.
Fotografia to moja pasja i to moja praca. Chcę ją wykonywać dobrze, dlatego gdy Ty czegoś nie wiesz, masz wątpliwości – tutaj pojawiam się ja. Przez całą sesję do Ciebie mówię, pomagam, rozśmieszam, poznaję Cię. Tak powstają zdjęcia. Z czasem relaksujesz się coraz bardziej i coraz bardziej przyzwyczajasz się do obecności aparatu. To widać i czuć. Spokojnie – mamy na to czas, abyś mogła się otworzyć.



Aby wyjść ładnie na zdjęciu nie trzeba koniecznie być modelką.
Ba! Każdy może mieć ładne zdjęcie (chyba że tego bardzo nie chce, będzie się krzywił, garbił, odwracał). Jednak przypuszczam, że skoro inwestujesz w sesję zdjęciową to jednak też gdzieś Ci zależy na efekcie. Tylko zamiast stawiać sobie samej nie wiadomo jaką poprzeczkę, oczekiwać od siebie nie wiadomo czego (bo w tym tkwi szkopuł, mamy wysokie oczekiwania wobec siebie i czasami same nie wiemy, czego tak naprawdę oczekiwamy) to pozwól sobie… na bycie SOBĄ. To jest w Tobie wyjątkowe, to jest to co chcę uchwycić. Tobie chcę zrobić zdjęcia. Dla mnie w trakcie sesji to Ty jesteś najpiękniejsza (czy chcesz tego czy nie).
Dobre przygotowanie to klucz do sukcesu
Przed sesją konsultujemy się – omawiamy miejsce, gdzie będziemy robić zdjęcia, omawiamy stylizację – czyli w co się ubierzesz, w czym będziesz wyglądała dobrze, komfortowo, omawiamy rodzaj sesji, zdjęcia które Tobie się podobają, styl w jakim byś chciała mieć zdjęcia. Tworzymy mood board – motyw przewodni zdjęć. Sesja zdjęciowa to nie jest samo pstrykanie zdjęć, lecz cała otoczka – całe przygotowania, wizja. Gdy się dobrze przygotujemy to możemy spodziewać się lepszych efektów, lepiej pójdzie nam sesja.
Poza tym jak się dobrze przygotujemy to będziemy pewniejsze siebie (obie!)







Chodź! Pokażę Ci jak pozować, a Ty mi zaufaj, że zrobię piękne zdjęcia
Aby robić ludziom piękne zdjęcia, trzeba w taki sposób na nich patrzeć.
Chciałabym, żebyś wiedziała, że możesz mnie zapytać o wszystko, że możesz mi powiedzieć jeżeli coś jest nie tak, jeżeli w jakiejś pozie czujesz się niekomfortowo, jeżeli nie lubisz któregoś swojego profilu. Jako fotografka, jako człowiek, stawiam na otwartość, na szczerość, na fajną komunikację. Nie jestem tu od oceniania. Lubię luz. Lubię autentyczność. Lubię to uchwycać. Lubię też zrobić zdjęcia znienacka.
Jakbyś miała jakieś wątpliwości, jeżeli zastanawiasz się nad sesją zdjęciową, ale wciąż masz jakieś obiekcje – umów się ze mną na bezpłatną konsultację. Mówię (tzn. piszę) serio. Rozmowę możemy odbyć przez instagram, whatsupp, skype, spotkać się na żywo.
No i cóż!
Zapraszam przed mój obiektyw!
Angie



